Konserwacja ołtarza Wita Stwosza zakończona

W piątek oficjalnie odsłonięto nowe oblicze jednego z najwybitniejszych dzieł sztuki gotyckiej w Europie – ołtarza Wita Stwosza w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Po pięciu latach badań, analiz i przeprowadzeniu pełnego zakresu prac konserwatorskich będziemy mogli podziwiać ołtarz w całej okazałości – z pierwotną kolorystyką, uzupełniony i oczyszczony ze wszelkich dotychczasowych przemalowań i zabrudzeń.

Autentyczne dzieło końca XV wieku jest rzeczą absolutnie wyjątkową. Wyjątkowa zatem musiała być także skala przedsięwzięcia, którego podjęli się m.in. absolwenci i pedagodzy Akademii Sztuk Pięknych. Udział w projekcie wzięli liczni specjaliści z kraju i z zagranicy. Zakładał on szereg badań i analiz z wykorzystaniem metod nieinwazyjnych, m.in. tomografu komputerowego czy lasera, kompleksową konserwację (w tym wszystkich figur i płaskorzeźb) oraz restaurację całości ołtarza.

Ołtarz Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny, jak brzmi pełna jego nazwa, powstawał w latach 1477–1489. Dzieło kilkakrotnie w swej historii podlegało pracom konserwatorskim i restauratorskim, co spowodowało nieznaczne zmiany i przekształcenia, m. in. w zwieńczeniu ołtarza. Mimo zmian ołtarz zachował swoją zasadniczą formę oraz założenie ikonograficzne. Jest to tyle wyjątkowe, że – z wyłączeniem epizodu II wojny światowej, gdy retabulum zostało wywiezione na teren III Rzeszy –  stoi on w miejscu, do którego zostało pierwotnie przeznaczony, co robi wrażenie szczególnie w kontekście dzieł średniowiecznych. Od lat 40. przy ołtarzu nie podejmowano także żadnych prac konserwatorskich.

Konserwacja retabulum ołtarza głównego kościoła Mariackiego nie po raz pierwszy ściśle wiąże się z działalnością Akademii Sztuk Pięknych. Sam mistrz Jan Matejko, jako ówczesny dyrektor Szkoły Sztuk Pięknych, zawarł z parafią Mariacką umowę dotyczącą opieki artystycznej nad wystrojem wnętrza świątyni. W 1932-1933 w skład zespołu ds. odnowienia ołtarza powołano ówczesnego rektora Akademii Józefa Mehoffera oraz profesora Konstantego Laszczkę. Można powiedzieć, że po niemal 150 latach ASP nadal dotrzymuje umowy i trzyma pieczę nad stanem i konserwacją jednego z najwybitniejszych dzieł sztuki. Obecne działania rozpoczęte w 2015 roku i uznane przez Senat Akademii za „ważne wydarzenie konserwatorskie i artystyczne” są przykładem artystycznego kontinuum wiążącego Akademię z ołtarzem mariackim. 

Projekt badawczo-konserwatorski prowadzony jest przez Międzyuczelniany Instytut Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki, jednostkę naukowo-badawczą skupiającą specjalistów wielu dziedzin, w szczególności konserwatorów i badaczy dzieł sztuki (ale także historyków, fizyków, chemików, inżynierów oraz innych naukowców i specjalistów wielu jednostek naukowych). MIK łączy dwa wydziały: Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Instytut reprezentowany jest przez prof. Ireneusza Płuskę oraz dra hab. Jarosława Adamowicza, prof. ASP, dziekana Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Krakowie. 

Całość naszego przedsięwzięcia, czyli projekt badawczo-konserwatorski dotyczący ołtarza Wita Stwosza, prowadzony jest przez Międzyuczelniany Instytut Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki. Jest to jednostka łącząca specjalistów wielu dziedzin, a zwłaszcza konserwatorów i badaczy dzieł sztuki, łącząca dwa wydziały: Wydział Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP z Krakowa i ASP z Warszawy. Wspólnie realizujemy to przedsięwzięcie. A oprócz tego oczywiście z całym projektem związanych jest szereg instytucji, nie tylko polskich, ale też zagranicznych. Projekt zaczęliśmy późną jesienią 2015 roku i od tego czasu współpracujemy z ogromną ilością instytucji. Pozwolę sobie tylko wymienić Polską Akademię Nauk, Instytut Odlewnictwa, Akademię Górniczo-Hutniczą, Instytut Fizyki Jądrowej, Wojskową Akademię Techniczną, z którą współpracujemy w zakresach wykorzystania laserów na potrzeby prac konserwatorskich. Mamy również grupę ekspertów międzynarodowych. Współpracujemy z historykami sztuki i konserwatorami z Brukseli, Florencji, Mediolanu, Frankfurtu, Monachium. To na prawdę jest gigantyczne przedsięwzięcie w skali nie tylko krajowej, ale i światowej.powiedział dr hab. Jarosław Adamowicz, prof. ASP, dziekan Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki ASP w Krakowie

Konserwacja ołtarza Wita Stwosza była niezwykłym wydarzeniem również pod względem dydaktycznym, tworząc unikalne możliwości pokazania z bliska niedostępnych na co dzień elementów ołtarza oraz omówienia problematyki konserwatorskiej.

Spotykaliśmy się z wszystkimi gremiami Kół Naukowych wszystkich wydziałów konserwatorskich w Polsce, z studentami wielu roczników. Osobiście prowadziłem zajęcia wiele razy w Bazylice. Nie dawniej jak w ubiegłym tygodniu, wykorzystując ostatnią szansę możliwości zetknięcia się z potęgą rzeźb Wita Stwosza, mieliśmy tutaj cykl spotkań z studentami. Od poniedziałku do środy, w wąskich, 4-5 osobowych grupach, spotykaliśmy się przy ołtarzu.dodał dr hab. Jarosław Adamowicz, prof. ASP
[masterslider id=”35″]

Rektor Akademii Sztuk Pięknych, Prof. Andrzej Bednarczyk, o konserwacji ołtarza Wita Stwosza 

Historia Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki od samego początku jest związana z konserwacją ołtarza Wita Stwosza.powiedział prof. dr hab. Andrzej Bednarczyk

Rektor Bednarczyk podkreślił, że praca wykonana przez Międzyuczelniany Instytutu Konserwacji przebiegała na najwyższym poziomie. Zespół łączący przedstawicieli Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie składa się z najwybitniejszych specjalistów w dziedzinie konserwacji i renowacji zabytków. Jednocześnie dysponuje najwyższej klasy aparaturą technologiczną, dzięki której mogła przeprowadzić badania i działania konserwatorskie na niespotykaną dotąd skalę. Rektor pozwolił sobie także na osobiste wspomnienia związane z tym wyjątkowym dziełem sztuki.

Z ołtarzem Wita Stwosza czuję się bardzo związany. Pamiętam, że jako młody chłopak godzinami z przejęciem wpatrywałem się w te w postaci. Od najmłodszych lat dzieło to mocno kształtowało moje poczucie piękna, estetyki i wzniosłości. dodał rektor ASP w Krakowie