ZATOR 2018
Studencka wystawa poplenerowa w Regionalnym Ośrodku kultury
w Zatorze
Dnia 14 grudnia 2018 roku w „Galerii Szklanej” Regionalnego Ośrodka Kultury w Zatorze odbył się wernisaż wystawy poplenerowej „Jesień w Dolinie Karpia – Zator 2018”. Na wystawie zaprezentowano prace powstałe podczas pleneru malarskiego, w którym uczestniczyli studenci Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki: Gabriela Biś, Anna Dyrak, Oliwia Małuch, Julia Kuźniar, Dagmara Mikler, Matylda Zielińska, Sebastian Klocek, oraz studenci Instytutu Malarstwa i Edukacji Artystycznej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. W wernisażu uczestniczył burmistrz Zatora Mariusz Makuch, dyrektorka ROK w Zatorze Elżbieta Mostowik, Prodziekan WKiRDS ASP w Krakowie dr Katarzyna Stępień, prof. Łukasz Konieczko, prof. Stanisław Sobolewski (UP), dr Jacek Pasieczny (UP). Wystawie towarzyszy katalog z reprodukcjami prac uczestników i tekstem wprowadzającym dr. Jacka Pasiecznego.
Wakacje malarzy
Dzięki uprzejmości władz samorządowych gminy Zator w październiku br. odbył się plener dla studentów Wydziału Konserwacji i Restauracji Dziel Sztuki Krakowskiej ASP i Instytutu Malarstwa i Edukacji Artystycznej Wydziału Sztuki UP w Krakowie. Tegoroczny plener to drugi wspólny wyjazd dwóch uczelni artystycznych Krakowa. Tym razem zgromadził adeptów sztuki UP od II do IV Roku; zaś z ASP – studentów II i III Roku. To swoista „integracja twórcza” tak istotna w procesie dydaktycznym; okazja by zamienić sale pracowni na otwartą przestrzeń, ale również okazja do spotkań i tzw. wymiany doświadczeń.
Przy wyjątkowo sprzyjającej pogodzie był to ten „dodatkowy czas” na malowanie. Rozbudowana sfera towarzyska stawała się szerszym gronem widzów, gdzie studenci mogli się nawzajem podglądać, porównywać i konfrontować swoje artystyczne dokonania. Jak uczyć sztuki? Jakie metody są do tego celu najbardziej odpowiednie? Od dawna wiadomo iż plener – studia natury bezpośrednio w przestrzeni – to nie tylko praca twórcza ale i swoista przygoda. Studenci głównie inspirowali się lokalnym pejzażem dbając – jak to ktoś określił o „wyeksponowanie malarskiej urody świata”. W Grodzisku, gdzie corocznie odbywa się plener, jest to okazja niezwykle sprzyjająca.
Zastanawiam się czy rywalizacja w dziedzinie sztuki ma znaczenie? Na pewno działa mobilizująco. Nie tylko ta międzyuczelniana, ale również i miedzy różnymi rocznikami – gdy młodszy student uczy się od starszego, a inspirują się wzajemnie. Świetnym tego przykładem była „kuchnia i sala gimnastyczna”, w której można było zaobserwować niezwykle twórczą atmosferę i wymianę nierzadko krytycznych uwag. Temu właśnie sprzyjają wspólne plenery w Zatorze.
Na zakończenie zacytuję wypowiedź mojego profesora Stanisława Rodzińskiego: …„Minęło wiele dziesięcioleci, a plener tak jak był, tak pozostał synonimem otwarcia na obserwacje i odczuwanie, pozostał synonimem swobody, odmienności pracy i jej metod, wreszcie – może dzięki stereotypom przyjętym z okresu studiów – plener to po prostu wakacje malarzy”.
Jacek Pasieczny